GRATULACJE SZCZĘŚCIARZU!!! JESTEŚ ZAPROSZONY NA WESELE GOORAKA !!!!

 

Moje Wiejskie Goorakowe Wesele, czyli o co kaman?

Sprawa jest bardzo prosta. Goorak jak wszystko starzeje się i dojrzewa do pewnych przemyśleń i męskich decyzji . W związku z tym, że juz prawie wszyscy jakieś wesela robili (co najmniej jedno) a w najgorszym razie planują takowe w niedalekiej przyszłości, poczułem się niezrealizowany w tej materii i postanowiłem zorganizować wesele. W związku z tym, że Pan Młody już niemłody to Pani Młodej nie ma. Względnie jako Pani młoda wystąpi mityczna liczba 30, która to będzie symbolizowała nierozerwalny związek z przemijaniem i tak dalej...

Ogólnym zamysłem twórców imprezy było przeprowadzenie imprezy weselnej bez zahamowań. Jeśli kiedyś chciałeś zrobić coś głupiego na weselu ale uznałeś, że co nie wypada bo (a) jesteś gościem, który nie chce zrobić zbyt dużego obciachu (b) jesteś Panem Młodym i nie chcesz rozwodu w ramach poprawin czy też (c) jesteś gościem weselnym ale nie wypiłeś jeszcze dość dużo itp itd , to tutaj będziesz mógł poluzować krawacik i trochę sobie odbić sztywną - przynajmniej do pewnego momentu - atmosferę weselną.

Impreza zaczyna się 19.06.2010 roku. Start widziałbym o 19:00. Koniec jest mocno niesprecyzowany. Obiekt trzeba zdać do poniedziałku. Miejscem imprezy jest Dom Działkowca w Katowicach na ul. Porfirowej. Mapka jest do ściągnięcia z prawej strony. Dogodny dojazd w obie strony autobusem i tramwajem. Zmotoryzowani mogą podjechać autobaną A4 przebiegającą tuż tuż (to w końcu ogródki działkowe, prawda?). Posiadacze lekkich samolotów mogą wylądować na pobliskim lotnisku Muchowiec i przejść resztę pieszo.

Obiekt nie jest luksusowy w tradycyjnym tego słowa ujęciu, więc nie będzie się dało za dużo popsuć. Jeśli pogoda dopisze, urządzimy grillowanie pod chmurką, a jeśli - jak to zawsze podczas wesel - pogoda sie spier... popsuje to mamy salę dla gości weselnych i wszyscy sie pomieszczą. Miejsca myślę jest sporo więc jak masz jakąś koleżankę nimfomankę to się nie krępuj i przyprowadź. A najlepiej jakby były cztery. 

Baru jako takiego nie będzie. Oczywiście będzie symboliczny kieliszek wódeczki dla strudzonego wędrowca, ale prosimy o wsparcie zaopatrzeniowe. Na miejscu jest dużo urządzeń chłodzących, więc możecie przynieść na zapas. Najwyżej zostanie. Tak... zawsze zostaje... Jak zabraknie to nieopodal jest stacja benzynowa Lotos.

Tego popołudnia odbędą się następujące mecze piłkarskie w ramach mistrzostw świata: Ghana - Australia i Kamerun - Dania. nawet nie wiecie ile się musiałem nakombinować, żeby się akurat takie ciulowe mecze tego dnia odbywały. Transmisji z meczy na imprezie się nie przewiduje.

Co do przebieranek. Trudne i ważne pytanie. Koncepcja obciachowego wesela zakłada różne niefajne stroje silące się na elegancję. Lumpeksy są pełne seledynowych graniaków i różowych garsonek w grochy więc z całą pewnością dacie rade coś sobie wykombinować. Choć raz zróbcie sobie taka krzywdę i się poprzebierajcie.  To ważne.

Prezenty. Prezenty nie są wymagane ale będą bezwzględnie egzekwowane. Listę prezentów opublikuje później jak sobie kupię najnowszy numer Logo.

Strona się dopiero rodzi, ale będzie pilnie aktualizowana. Sugestie przyjmuje na GG 1264653 oraz na naszym profilu facebook: Wesele Gooraka.

 

Copyright © 2010 by www.weselegooraka.prv.pl
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Przewiń do góry strony